Albynus - 2010-12-07 09:55:16

Co prawda dopiero zacząłem swoją przygodę z szyciem ręcznym, ale juz mogę smiało napisać, że daje to dużo satysfakcji. Trudno napisać że sprawiało mi to szczególna przyjemność, ale nie było aż tak źle. W sumie trzeba by było być lekko nienormalnym aby mogło to uprzyjemniać wolny czas i relaksować, ale że normalny do końca nie jestem, mogę śmiało napisać, że wielogodzinne szycie uspokaja, wycisza wnętrze człowieka i pozwala wniknąć wgłąb swej podświadomości, he he he ... czyli świetnie zastępuje yogę :D

http://i54.tinypic.com/1z4y8ll.jpg

Oprócz czystej przyjemności, ręczne igłowanie  jest niezastąpione na etapie obszywania grubą wełną, nie istnieje overlok który dałby radę to zrobć w automacie.

          http://i52.tinypic.com/21o5ude.jpg         http://i54.tinypic.com/2q2fo7d.jpg

Drugą istotną rzeczą jest fakt, że szwy ręczne są o wiele bardziej elastyczne niż maszynowe, dają pewien margines rozciągania i zapewniają że szew jest słabszy niż materiał, co powoduje że rozedrzeć może sie szew, a nie tkanina.

http://i56.tinypic.com/akiquh.jpg

Niepodważalnym atrybutem jest uroda ręcznych szwów, są krzywe i pokraczne, aleo to w tym wszystkim chodzi.

http://i56.tinypic.com/2lv0d2d.jpg

Proponowałbym każdemu zaczęcie przygody z ręcznym szyciem od jakiejś małej rzeczy, np. uszycie czapy czy obszycie opłotkiem tuniki. Gwarantuję moc emocji :wkurzony:

Ubytování Kuşadası The Farmington Hotel