Może niezbyt piękne, ale sam zrobiłem.
Gięcie i kucie na zimno to wcale nie takie tródne.

Super zapiny, fajnie całkiem wyszły .... teraz będziesz mógł się kłóć na całego ;)

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

PS: Dla celów porządkowych wątek przeniosłem z Kowalstwa do działu Ozdoby.

Jak zwykle niema czasu, więc na szybko wykonałem parę zapinek dla małżonki na imprezę :D



Kiedyś jednak się wezmę i zrobię z brązu :strongmen:

To i ja przy okazji dorzucę foty zapinek mojej pani ;) Nie miałem gdzie wyżażyć, więc są słabo powykręcane i jedynie sklepane na końcach.

następne zapiny, tym razem kute :D



zrobiłem je specjalnie na imprezę w kaletniku :)

przy okazji zaplątała się klamra i krzesiwko :angel:

Kolejne Dagisowe wykręcańce ;)