Myślę że impreza bardzo udana, świetna atmosfera, mega zainteresowanie, dobra organizacja ... można by sie przyczepić paru rzeczy ale o tym nie na forum ...
Póki co nie posiadam żadnych zdjęć, wrzucam jedynie link do galerii i kilka fotek:
http://elk.wm.pl/34139-117027,I-Piknik- … ugi,0.html
Tym co cykali zdjęcia - proszę o ujawnienie się i podzielenie fotkami (Kezid + nowy kolega)
Właśnie ładuję zdjecia na Picasę, jest ich 409 w najlepszej jakości jaką umiałem wyciągnąć. Więc troche sie bedzie ładować, jak skończę to wkleje link.
Masz bardzo duzą dominate niebieską. Ustawiaj werażliwość na słoneczną, ISO na 200 lub mniej , czas naświetlenia 350 lub wiecej a przysłonę przymykaj powyżej 6. Niewiem czy zauważyłeś ale dosyć dużo używałem lampy błyskowej pomimo słońca ponieważ wtedy odbija ona światło słoneczne.
Ps. Ale żeby nie było wszystko ładnie udokumentowane, zdjęcia napewno sie przydadzą a te ostatnie z walk to już miodzio,
Kezid, może i ty swoje fotki również bys na Picasę wrzucił ??
Festyn naprawde fajny , mila atmosfera , z checia sie przejada tam za rok :)
Festyn naprawde fajny , mila atmosfera , z checia sie przejade tam za rok ;)
Festyn naprawde fajny , mila atmosfera , z checia sie przejade tam za rok :)
Kezid napisał:
Festyn naprawde fajny , mila atmosfera , z checia sie przejade tam za rok :)
jak powyżej ...
PS: Kezid wrzucaj foty na Picassę .....
Picassa jest beeee bo trzeba zakładać maila na google żeby użyć wszystkich funkcji ale może się skuszę...
PS. Jaka była ta stronka do dodawania zdjęć ??
4shared.com ?
No więc i ja w końcu znalazłem chwilę na dodanie paru zdjęć.
Tak więc nasza kuchnia. Zupa przednia, warto było się tłuc taki kawał drogi po boczek. Znam już proporcje na zupę więc teraz będzie łątwiej. Kupiłęm 15 miseczek i łyżek, ludzie przychodzili po dokładki z używanymi miseczkami więc sukces.
Nasza cała męska grupa...
Dobrze zorganizowane obozowisko. Wszystko blisko siebie a zarazem przystępne aby podejść i obejrzeć. Dzieciaki chętnie słuchały o broni, mierzyły chełmy i pozowały do zdjęć 
Nasze nie zastąpione kobiety czyli Ania i Natalia. Oprowadzały dzieciaki, prowadziły kramik i zrobiły świetny pokaz robienia krajek. Dużo osób próbowało przeplatania krajki.
Dobre spisali się również nasi wojowie dzielnie wspierani przez zaprzyjaźnionych Litwinów.
JAk widać w tle stoisko oszczepnicze też się sprawdziło. 
Na polu bitwy nie zabrakło również Oczka który zasłynął z pięknego taranowania puszkowanych konkurentów
Brawo, świetne foty, napewno reszta równie udana - jutro lub pojutrze nawiedzę Ciebie z PendRajWem ;) więc możesz się spodziewać nalotu na chatę ...