Pirzdaustra

................................. Przedświt Jaćwieży ... Forum propagacji wszystkiego co Jaćwieskie, Pruskie, Bałtyjskie ..................................... *** kontakt: pirzdaustra@wp.pl ***


#31 2012-08-06 23:51:58

Sarunas

Wiarus Pióra

Punktów :   

Re: Duża Okrągła Tarcza

Otóż to, tylko że len musi być napięty i zaklejony na sztywno, warstwa po warstwie, tak jak okleiliśmy tarczę Oczka. Dopiero wtedy spełnia swoją rolę i spina całość tarczy. Dopiero na to kładzie się wytłumienie i skórę.

A wodorosty stosowano też od starożytności w krajach śródziemnomorskich przy budowie wież oblężniczych i innych machin. Upychano je pod skórę, ponieważ są niepalne i chronią konstrukcję przed ogniem, zabezpieczano się w ten sposób przed płonącymi strzałami, naftą itp.
Podobnie tarcze - słoma czy trawa to materiał zastępczy, ale wystarczyłaby jedna strzała i tarcza zmienia się w pochodnię, a zamiast walki mamy fireshow. Właśnie dlatego używano wodorostów, chociaż są trudniej dostępne. Nikt tego nie wymyślił ot tak, żeby było fajnie

Problem w tym, że nie chce mi się jechać nad morze po wodorosty, poza tym raczej nie nazbierasz ich na plaży. Pewnie wybierano je przy okazji połowu ryb. Niby trochę znajomych mieszka w 3-mieście, ale nie sądzę, aby zechcieli uganiać się za wodorostami i wozić je do Suwałk, zwłaszcza z Bałtyku. Zapewne śmierdzi to to okrutnie.

Ciekawe, czy ktoś np. z Nordelagu czy innych wikingów już tego próbował. Podejrzewam, że chodzi o konkretny rodzaj wodorostów, a nie pierwsze lepsze zielsko wyrzucone na brzeg.

Ostatnio edytowany przez Sarunas (2012-08-07 00:14:51)

Offline

 

#32 2012-08-07 10:33:07

Dagis

Administrator

Punktów :   28 

Re: Duża Okrągła Tarcza

Po pierwsze
Dwie pary nart zrobiłem z desek szarpanych, które są grubsze niż ze sklepu, za pomocą siekiery i struga ręcznego . Nie wiem czemu upieracie się przy tym elektrycznym, lub jakiejś grubościówce skoro chcecie być rekonstruktorami.

Według mnie powinniście założyć klub przyjaciół cekinowych pasów i elektrycznych strugów (lub grubościówek) i nie zaśmiecać takimi postami tego forum. Powoli mnie to zaczyna denerwować i jako że już nie jestem w klubie i tylko na forum mi już zależy to zacznę was banować za posty namawiające do robienia pseudo-rekonstrukcji.

Po drugie
Odnośnie wodorostów  w tarczy. Mokre wodorosty(długo trzymają wódę ) jak najbardziej mogły chronić przed zapaleniami, chociaż według mnie służyły do wytłumienia. Natomiast wyschnięte stanowią doskonały łapacz iskier jak wszelkie porosty , wypalony len czy huba. Które to wodorosty po wyschnięciu są niepalne?

Offline

 

#33 2012-08-07 10:51:20

Albynus

As asma Atvingai

Punktów :   24 

Re: Duża Okrągła Tarcza

Z przyklejaniem i naciąganiem lnu zgadzam sie w zupełności, po to sie daje tam len ... ale z tymi ognioodpornymi wodorostami znad morza to niezły motyw sie wylągł  .... proszę o odrobinę przemyślunku i nie uzewnętrznianie takich pomysłów ...


Shi nūsun būsna ast prajeivingiska kaigi asenes vupjai ...
http://i45.tinypic.com/2ex233p.jpg

Offline

 

#34 2012-08-07 16:34:51

Sarunas

Wiarus Pióra

Punktów :   

Re: Duża Okrągła Tarcza

Dagis napisał:

Po pierwsze
Dwie pary nart zrobiłem z desek szarpanych, które są grubsze niż ze sklepu, za pomocą siekiery i struga ręcznego . Nie wiem czemu upieracie się przy tym elektrycznym, lub jakiejś grubościówce skoro chcecie być rekonstruktorami.

Według mnie powinniście założyć klub przyjaciół cekinowych pasów i elektrycznych strugów (lub grubościówek) i nie zaśmiecać takimi postami tego forum. Powoli mnie to zaczyna denerwować i jako że już nie jestem w klubie i tylko na forum mi już zależy to zacznę was banować za posty namawiające do robienia pseudo-rekonstrukcji.

W planach jest oczywiście wykonanie ostatecznie "ultraśnej" tarczy z ręcznie robionych desek. Na wiosnę, jak będę miał w domu świeżą dostawę niepociętego drewna i będzie w czym przebierać, a póki co nie mam takich możliwości.

Poza tym, jak się robi pierwszą tarczę, to trzeba liczyć się z  tym, że będzie daleka od ideału. Lepiej więc użyć tańszych materiałów, niż napocić się przy dartych deskach, aby później je schrzanić przez nieumiejętne budowanie tarczy. Równie dobrze można przyczepić się do kogoś, że szyjąc swój pierwszy strój śmiał skorzystać z kupnego materiału, zamiast samemu wystrzyc owce, zebrać len, utkać ręcznie materiał i naturalnie zafarbować. Po czym zapewne ów drogocenny materiał zostałby skrojony tak, że nadawałby się tylko do wypchania przeszywki.

Zdecydowanie wolę więc sklecić swoją pseudo-rekonstrukcję, a nawet dwie, a za trzecim razem zrobić w pełni historyczną i funkcjonalną tarczę, niż teraz wysilać się na byle co z dartych desek, które pewnie i tak posypie się po pierwszym treningu.


Dagis napisał:

Po drugie
Odnośnie wodorostów  w tarczy. Mokre wodorosty(długo trzymają wódę ) jak najbardziej mogły chronić przed zapaleniami, chociaż według mnie służyły do wytłumienia. Natomiast wyschnięte stanowią doskonały łapacz iskier jak wszelkie porosty , wypalony len czy huba. Które to wodorosty po wyschnięciu są niepalne?

Weź jednak pod uwagę fakt, że tarcza zdecydowanie nie należała do najtrwalszych elementów wyposażenia, wręcz przeciwnie - było to raczej uzbrojenie "sezonowe". Nie spodziewałbym się po nich kilkuletniej żywotności, gdy w grę wchodzi walka ostrą bronią, w tym dunami. Po solidnej bitwie lub dwóch, taka tarcza pewnie nadawała się do wyrzucenia - wyjmowano z niej umbo, okucia i inne cenniejsze elementy, nadające się jeszcze do ponownego użycia, a całą resztę wykonywano od nowa. Jeśli używano tych nieszczęsnych wodorostów, to pewnie nawet nie zdążyły wyschnąć, zanim tarcza się rozpadła, a jak sam napisałeś, trzymały wodę dosyć długo i w tym czasie spełniały swoją funkcję. I wszystko by się zgadzało, prawda?

Nie rozumiem tylko, skąd ta agresja. Nadmiar złych emocji można wyładować w inny sposób, np. na treningu.

Albynus napisał:

Z przyklejaniem i naciąganiem lnu zgadzam sie w zupełności, po to sie daje tam len ... ale z tymi ognioodpornymi wodorostami znad morza to niezły motyw sie wylągł  .... proszę o odrobinę przemyślunku i nie uzewnętrznianie takich pomysłów ...

Tarcza z resztkami warstwy wodorostów została znaleziona bodajże na Łotwie czy w Estonii - nie pamiętam, gdzie dokładnie, ale mniej więcej ten obszar. Jeśli jest to czyjś pomysł, to prawdopodobnie wczesnośredniowiecznych Bałtów, nie mój czy Kokosza. Po prostu nie pomijamy niewygodnych faktów. Mi też nie uśmiecha się wypychanie tarczy wodorostami, wolę trochę trawy skosić u sąsiada, i tak pewnie zrobię. O ile wcześniej nie zostanę zbanowany za swoje pseudo-rekonstrukcje

Ostatnio edytowany przez Sarunas (2012-08-07 16:37:08)

Offline

 

#35 2012-08-07 21:22:52

Koki

Kunigas Klawiatury

Punktów :   

Re: Duża Okrągła Tarcza

http://znaleziska.org/wiki/index.php/Tarcza_z_Tirskom_1 to ta tarcza, fakt mój błąd (zapewne chodził za mna od jakiejs dyskusji z kims tam kiedys, zapewne z jakims archeologiem i tak zostało) jest napisane, że "trawa", znaleziono ja w sumie niedaleko morza (okreg Liepaja na Łotwie), moze stad teoria o wodorostach. Jakby ktos cos mogł więcej podrzucic czym ona była wypchana bardzo poprosze. Fakt faktem, (moze to dzięki dobrym warunkom do zachowania się - torfowisko) jest to pierwsza taka tarcza z "wytłumieniem".

Ostatnio edytowany przez Koki (2012-08-07 22:31:36)

Offline

 

#36 2012-08-07 22:01:13

Dagis

Administrator

Punktów :   28 

Re: Duża Okrągła Tarcza

Jak dla mnie to możesz mieć nawet tarcze z plastiku. Nie obchodzi mnie to.
Na tym forum piszemy o swoich rekonstrukcjach, czyli o tym co zrobiliśmy własnoręcznie w jak najbardziej historyczny sposób na jaki nas stać(rozumiem, że nie każdego stać na kupno dłużycy tylko po to żeby jedną tarcze zrobić). Skoro masz dechy z tartaku, to obrób je ręcznie a dziury pod umbo wypal rozgrzanym żelazem zamiast wywiercać wiertarką. Wtedy to będzie jakaś forma rekonstrukcji, a jak mas zamiar robić wszystko mechanicznie, albo uczyć się na fabrycznie przycinanych dechach to sobie ćwicz, ale nie pisz o tym na tym forum.

Do tej pory tolerowałem takie ”naciągnie” wyrobów(wymogi klubu). Teraz trochę się zmieniło i wracam do początku, czyli do czystej rekonstrukcji.

I jeszcze raz potwierdzam że za rozpowszechnianie nazwanej przeze mnie „pseudo-rekonstrukcji”, czy to robienia wszystkiego po jak najmniejszej linii oporu, aby tylko wyglądało historycznie(wklejanie zdjęć kupionych np. butów, noży, ozdób itp. też  do tego się zalicza) będę banował.

Offline

 

#37 2012-08-12 20:45:45

 Kezid

Kunigas Klawiatury

Punktów :   

Re: Duża Okrągła Tarcza

Słuchajcie mam już wyciętą tarczę z 6 sosnowych desek. Średnica to 84 cm. Teraz będę robił imacz. Postnowiłem że jego długość to będzie 78cm co pozwoli ładnie obszyć rant. Teraz pytanie jaką polecacie grubość i szerokość imacza ? Czy sosna się nadaje czy jednakszukać drzewa liściastego ?

Offline

 

#38 2012-08-14 13:57:58

Albynus

As asma Atvingai

Punktów :   24 

Re: Duża Okrągła Tarcza

Myślałem że ktoś inny Ci odpisze, ale nie odpisał , sorki więc że tak późno odpisuję ...

Imacz w części środkowej musi być takiej grubości, aby dobrze i pewnie leżał w ręce, nie może być za cienki ... W części gdzie "trzyma" deski tarczy musi być nieco bardziej spłaszczony i rozszerzony, aby pewniej przylegał do desek. Napewno imacz jest najistotniejszym elementem tarczy, bo gdzy jedna deska puści nadal możesz walczyć, a jak imacz sie posypie to koniec ... więc ważne jest odpowiednio wytrzymalsze drewno na imacz jak też układ słojów w tym kawałku drewna ... Ostatnio widziałem dość rozwalonych lub poluzowanych imaczów i wiem że tak się nie da walczyć ...

a wymiarów nie podam, myślę że zdroworozsądkowo ...


Shi nūsun būsna ast prajeivingiska kaigi asenes vupjai ...
http://i45.tinypic.com/2ex233p.jpg

Offline

 

#39 2012-08-15 16:48:53

Koki

Kunigas Klawiatury

Punktów :   

Re: Duża Okrągła Tarcza

Wymiary musisz dobrac pod swoją reke (w cześci gdzie trzymasz). Teraz zrobilismy imacze 5 cm szerokie, w części trzymającej deski... No coz sprawdzimy, ale to juz jest duża szerokość.

Offline

 

#40 2012-08-17 00:11:32

Sarunas

Wiarus Pióra

Punktów :   

Re: Duża Okrągła Tarcza

Jeśli miałbym coś poradzić, to zrezygnowałbym w sosnowych desek. No chyba, że masz darte dechy, ręcznie strugane, to byłoby ich szkoda, ale jeśli nie, to zrób nowe ze świerku albo lipy. Co do imacza, to najlepsze byłoby jakieś sztywne, ale dosyć "mięsiste", odporne na pękanie drewno - np. jabłoń, ewentualnie to samo co na deski, czyli świerk lub lipa. Teoretycznie powinno trzymać, ale jeszcze nie sprawdzałem, za tarczę będę zabierał się dopiero za jakiś czas.

Nie zapomnij też wyprofilować imacza - jeśli będzie okrągły, nie będziesz mógł panować nad tarczą. Musi być nieco kanciasty lub owalny.

Ostatnio edytowany przez Sarunas (2012-08-17 00:13:40)

Offline

 

#41 2012-08-17 17:30:11

Dagis

Administrator

Punktów :   28 

Re: Duża Okrągła Tarcza

Jeżeli chodzi o historyczność to tarcze robiono z drzew iglastych(są bardziej sprężyste a o to chodzi żeby obijało rykoszety od umba) a nie liściastych, Świadczą o tym wykopaliska. Z lipy to można strugać „jezuski” na odpust a nie tarcze robić.

Offline

 

#42 2012-08-18 00:32:54

Sarunas

Wiarus Pióra

Punktów :   

Re: Duża Okrągła Tarcza

"Niewiele wiemy o technice wykonywania tarcz. Zmuszeni jesteśmy korzystać z analizy zabytków czeskich i niemieckich. Do ich produkcji używano  dwóch podstawowych surowców - drewna i skóry. Szkielet wykonywano z lipowego drewna i obijano wołową skórą, bądź nakładano nań warstwę zagruntowanego płótna."

A. Nowakowski, Wojskowość w średniowiecznej Polsce, Malbork 2005, s. 118.

Jeśli Nowakowski pisze pierdoły, to chyba całą polską literaturę z dziedziny bronioznawstwa można wrzucić do kosza. Albo zamiast negować dla zasady, zrobimy taką tarczę i ją sprawdzimy, bo na "jezuski" szkoda drewna. A nóż lipa okaże się lipna i przy okazji utrzemy nosa panom profesorom, kto wie.

Co do znalezisk, to z wczesnych tarcz zachowało się ledwie kilka egzemplarzy i są w takim stanie, że w większości przypadków nie da się rozpoznać rodzaju użytego drewna, o ile jest co rozpoznawać po takim czasie. Z tego co ocalało, owszem, są deski świerkowe, ale są też lipowe (tarcza z Sutton-Hoo) czy olchowe (tarcza ze Szczecina).

A świerk i sosna są zaiste bardzo sprężyste. Z drewna iglastego chyba jedynie cis jest sprężysty, ale na długości ok. 80 cm i tak się raczej nie wygnie, prędzej ustąpi nadgarstek właściciela tarczy.

Moim zdaniem chodziło bardziej o wytrzymałość, lekkość, dostępność drewna i jego miękkość, która zapewniała odporność na pękanie, stąd np. świerk czy lipa. Ale sosna czy inne iglaki niekoniecznie mają takie same właściwości. Do tego nie trzeba robić tarczy, wystarczy od czasu do czasu porąbać trochę drewna. Sosna akurat nie stawia żadnego oporu i nadaje się chyba tylko na opał i tanie meble.

Ostatnio edytowany przez Sarunas (2012-08-18 00:34:51)

Offline

 

#43 2012-08-18 08:48:11

Dagis

Administrator

Punktów :   28 

Re: Duża Okrągła Tarcza

Jakbyś nie zauważył to jest forum dla Jaćwingów i nie interesują nas tarcze ,ani uzbrojenie polskie. Wykopaliska z naszych ziem świadczą o drzewach iglastych i nie ma tu żadnej dyskusji. Zrobiona z innego drzewa niż świerk, sosna i jodła jest na naszych ziemiach nie spotykana.

My opieramy się na WYKOPALISKACH i DATOWANIU , a nie na osobistych przemyśleniach historyków. Korzystamy z pracy i książek archeologów, a nie historyków, musisz to wreszcie zrozumieć i nauczyć się  rozróżniać.  Opierając się na książkach historycznych w rekonstrukcji, to tak jakby czerpać wiedzę historyczną z powieści Sienkiewicza.

Co do lipy. Drzewo te wśród leśników i stolarzy(czyli ludzi żyjących z drzewa) uważany jest za chwast. Nie zrobisz z niego mebla, nie użyjesz w budowlance, nie napalisz w piecu, nigdy i nigdzie nie było używane w żadnym zbrojeniu(rękojeści, łoża broni, strzały itp.),a dlaczego? ponieważ te drzewo nie posiada mocnych słojów i jest bardzo miękkie. Tarcze kiedyś robiono z dech szarpanych, czyli deska około 1cm składała się z warstwy paru słojów. W tym tkwi tajemnica wytrzymałości tarczy. Nie rozumiem twojej wizji super lipy, te drzewo jest używane tylko do strugania figurek na odpusty, nie ma zastosowania nigdzie więcej (przynajmniej mi o tym nic nie wiadomo).

Jak chcesz to przenoś swego postna o tarczy z lipy na kategorie „zbrojne ramię” bo pod koniec tygodnia podczas czyszczenia forum będzie on i tak usunięty.

Offline

 

#44 2012-08-18 13:20:26

Sarunas

Wiarus Pióra

Punktów :   

Re: Duża Okrągła Tarcza

Tarcza jak tarcza - poza charakterystyczną pawężą, "okrąglaki" czy "łezki" raczej się nie różnią, czy to z Prus, Szczecina czy Łotwy. Skoro lipa i inne drzewa liściaste były używane, to i u nas pewnie także. A że akurat takie deski się nie zachowały na naszym terenie, nie daje jeszcze 100%-owej pewności. Za mało mamy zabytków, aby jednoznacznie wykluczyć, że takiego czy innego drewna nie używano. W każdym razie, jeśli jakieś znaleziska z innych terenów są, to generalnie się chyba nadaje, choć nie twierdzę, że to akurat najlepsze drewno. Spróbować na pewno nie zaszkodzi, zwłaszcza że powinniśmy bazować bardziej na znaleziskach, niż opinii stolarzy.


Dagis napisał:

My opieramy się na WYKOPALISKACH i DATOWANIU , a nie na osobistych przemyśleniach historyków. Korzystamy z pracy i książek archeologów, a nie historyków, musisz to wreszcie zrozumieć i nauczyć się  rozróżniać.  Opierając się na książkach historycznych w rekonstrukcji, to tak jakby czerpać wiedzę historyczną z powieści Sienkiewicza.

Sęk w tym, że opracowania historyczne z dziedziny bronioznawstwa powstają właśnie w oparciu o odkrycia archeologiczne, a nie osobiste przemyślenia kogoś, komu się coś przyśniło, i są bazą dla znakomitej części rekonstruktorów. Ale jak jesteś w stanie podważyć autorytet Nowakowskiego opierając się na opinii stolarzy i leśników, to co ja mogę... Niech każdy robi tarczę z czego chce, zobaczymy w praktyce jak to wyjdzie, bo taką jałową dyskusję można ciągnąć w nieskończoność, za dużo będziesz miał później usuwania.

Offline

 

#45 2012-08-19 09:12:54

Dagis

Administrator

Punktów :   28 

Re: Duża Okrągła Tarcza

Skoro logiczne argumenty nie trafiają  i czepiasz się słówek to lecę dalej.

Odnośnie drzewa:

Religia - jakbyś nie wiedział lipa była czczona na naszych ziemiach. Była związana z kultem matki ziemi. Kobiety składały ofiary w jej korzeniach dla duchów, były święte gaje lipowe którymi opiekowały się kapłanki. Więc kto mógłby dopuścić się świętokradztwa i ściąć drzewo aby zrobić z niego tarcze i ściągnąć na siebie i swoją rodzinę gniew bogów, duchów i społeczeństwa?

Ekonomia: lipa jest drzewem miododajnym. Miód i wosk pszczeli w naszej kulturze stanowił bardzo ważny element , oprócz tego był jednym z głównych towarów exportowych. Nikt nie ścinałby drzewa  które karmi jego rodzinę. W okolicy lip zakładano barcie, a nie ścinano je na deski.

Dlatego  nie można opierać rekonstrukcji na książkach historycznym. My badamy wszystko i testujemy w odtwarzanym codziennym życiu, czyli trochę w większej płaszczyźnie. Rekonstruktorzy opierający się na dziełach historycznych to ci „pseudo” dla których liczy się wygląd danego przedmiotu a nie jego wykonanie i skład(jest wielka rzesza takich dzieciaków i debili). My do tego motłochu nie należymy. Ludzie tacy mają broń ze stali i ozdoby z mosiądzu, nie nitowane a na „cekiny”. Klapki końskie na oczach pozwalają widzieć tylko do przodu, wystarcza im same zdjęcie lub fantazja jakieś kolesia opisana w książce, lub na większym forum. Dopóki tego nie zrozumiesz to nie masz czego tutaj szukać. Jest forum  http://www.freha.pl dla takich filozofów jak ty.

Historyków interesuje jak np. miecz jednosieczny zmienił się na przestrzeni  pięciu wieków w szable.  Korzysta jak najbardziej z wykopalisk, ale go internuje tylko wygląd danej broni w określonym przedziale czasowym. Nie wnika w strukturę żelaza ani nie bada jak była dana rzecz wykonana i z czego. Dlatego wychodzą takie kwiatki. Wielki profesor napisał ze tarcza z desek lipy, a jak się dalej twierdze, że to tylko jego wymysł, bo nigdzie na świecie nie wykopano takiej. Twierdzi też że obijano je skórami wołowymi. Obijesz swoją tarcze skóra wołową, uważasz to też za historyczne?

Łapaniem za słówka  i  próbą uproszczenia moich wypowiedzi sprowadzasz to dyskusje do poziomu dziecinnej sprzeczki. Podaj w końcu jakieś konkretne argumenty, poza wyrwanym z kontekstu książki zdaniem. Skoro ta książka jest taka świetna, że mamy na jej podstawie robić rekonstrukcje, to podaj  na jakich badaniach archeologicznych i znaleziskach wielki profesor stwierdził to co napisałeś. My mamy zamieszczonych część wykopalisk w wątku(te najbardziej zachowane), na podstawie których bazujemy, a ty?

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.pirzdaustra.pun.pl