Pirzdaustra

................................. Przedświt Jaćwieży ... Forum propagacji wszystkiego co Jaćwieskie, Pruskie, Bałtyjskie ..................................... *** kontakt: pirzdaustra@wp.pl ***


#1 2011-08-13 10:16:16

 Kezid

Kunigas Klawiatury

Punktów :   

Łyżka

Poszukując informacji w jak naprostszy sposób wykonać łyżkę natrafiłem na bardzo fajny artykuł-na stronie są też schematy ułatwiające pracę.

http://www.szczepwesola.pl/index.php?op … Itemid=153   


Cytując: "....Aby zajadać obozowe przysmaki własnoręcznie wykonaną łyżką, trzeba przede wszystkim zaopatrzyć się w surowiec i narzędzia. Surowcem może być długi na kilkanaście a szeroki na kilka centymetrów prosty odcinek gałęzi. Zdecydowanie najlepsze będzie drewno lipowe, oczywiście uzyskane we właściwy sposób (czyli bez rabunkowego ścinania całego żywego drzewa lub gałęzi dla jednej łyżki...) i we właściwy sposób ususzone (kilka tygodni w domu lub piwnicy).

Suszenie nie jest niezbędne, ale zapobiegnie wypaczeniom i pękaniu drewna. Przystępując do pracy powinniśmy mieć też prosty ostry nóż (uwaga na palce ;-), półokrągły nóż do żłobienia lub jedno z korytkowych dłut rzeźbiarskich oraz papier ścierny o wysokiej gradacji. Tak wyposażeni zaczynamy zabawę.


1.  Najpierw musimy przepołowić (o ile nie zostało to zrobione przed suszeniem, co jest troszkę ryzykowne, bo płaszczyzna pęknięcia może być wykrzywiona) nasz surowiec wzdłuż. Technika tego zabiegu jest taka sama jak przy wykonywaniu zacioski – trzeba przyłożyć do końca żerdki toporek na linii przechodzącej przez jej środek i potraktować go mocno młotkiem. Jedno, dwa uderzenia i sprawa powinna być załatwiona – uzyskujemy dwie części, takie ja na rysunku 2.



2. Teraz bierzemy do ręki jedną z połówek, bardziej odpowiadającą nam wielkością i kształtem, bez sęków, bez pęknięć i wyobrażamy sobie swoją łyżkę – jakiej jest wielkości, długości, jak jest głęboka, itd. Możemy ją sobie dla ułatwienia narysować na płaskiej stronie drewienka. Teraz kiedy już praca koncepcyjna skończona, zostaje tylko rzeźba. W pierwszej kolejności zajmiemy się trzonkiem. Jego struganie należy zacząć od miejsca połączenia trzonka i główki w kierunku końca trzonka (tak jak na rysunku 4). Uwaga na grubość – nie może być za mała!





3. Kiedy trzonek jest już z grubsza ukształtowany, to czas zająć się główką. Trudno jest wyrzeźbić główkę w ładnym kształcie, dlatego będziemy musieli strugając na razie tylko w stronę przeciwną niż ostatnio uzyskać kształt przedstawiony na rysunku 6.








4. Teraz czas zająć się grubością naszej łyżki. Jak widzimy na rysunku 7, należy najpierw ukształtować ostatecznie główkę, nadając jej mniej więcej potrzebną krągłość, a następnie z wyciosanego z grubsza trzonka wykonać formę odpowiedniej średnicy i o właściwym kształcie. Przez cały czas trzeba zwracać uwagę czy gdzieś nie przesadziliśmy – uważać musimy głównie na trzonek, a przede wszystkim na miejsce jego złączenia z główką. Na tym etapie nadal nie ma sensu przejmowanie się nierównościami czy zadrami w drewnie, ich usunięcie to ostatnia część pracy.




5. Teraz, kiedy już ten niepozorny kawałek drewna przekształcił się w coś przypominającego łyżkę, weźmy się za najważniejszą rzecz – żłobienie główki. Do tego właśnie przyda nam się dłuto / nóż półokrągły. Przy żłobieniu również należy być bardzo ostrożnym, żeby ścianka główki nie była zbyt cienka, możemy ją niechcący przedziurawić...  Kiedy już się z tym uporamy, pozostaje nam tylko użyć papieru ściernego żeby wygładzić powierzchnię całej łyżki (zwłaszcza główki, która będzie miała podczas jedzenia kontakt z ustami). Dla zakonserwowania drewna i nadania mu ciemniejszego koloru możemy posłużyć się olejem lnianym (a nawet zwykłym jadalnym), nacierając powierzchnię drewna kilka razy w kilkuminutowych odstępach czasu, a później czekając jakiś czas, żeby drewno porządnie wyschło.


No i to już wszystko. Wykonanie takiej łyżki może zająć Wam kilka dni, a może kilka godzin – wszystko zależy od tego jakie macie drewno, czy nóż jest ostry, ile macie siły w rękach, itp. Każdy będzie to robił trochę inaczej i każdy efekt waszej pracy będzie inny. Przyjemnego strugania i smacznego!

Ps. I pamiętajcie że nie ma się co martwić – każda łyżka się prędzej czy później złamie... :-)

Pps. Artykuł powstał dzięki doświadczeniu przekazanemu członkom "Krzemienia" przez Vietnama - pzdr! ;-)



Opracował: niua ..."

Offline

 

#2 2011-11-21 11:32:30

Dagis

Administrator

Punktów :   28 

Re: Łyżka

A oto pierwsze ręcznie robione łyżki


http://i44.tinypic.com/14csily.jpg

już zostały przetestowane na wyprawie

http://i44.tinypic.com/6tebfn.jpg

komplecik kucharza do gotowania i jedzenia zupki oraz łyżeczka do herbaty

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
zrodlo zrodlo