Pirzdaustra

................................. Przedświt Jaćwieży ... Forum propagacji wszystkiego co Jaćwieskie, Pruskie, Bałtyjskie ..................................... *** kontakt: pirzdaustra@wp.pl ***

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#1 2010-10-18 19:15:02

Albynus

As asma Atvingai

Punktów :   24 

Zupa o Świcie

Zupa o Świcie 16-17 Październik 2010 - Puszcza Romincka

http://i55.tinypic.com/mb5wfa.jpg

Trzech młodych Jaćwięgów znudzonych pracą w swych gospodarstwach, gdakaniem swych kobiet i piskiem dzieci, postanowiło wybrać sie na tradycyjną leśną biesiadę podczas pierwszych mrozów. Jako że w domu nigdy na spokojnie nie dano im się najeść do syta, wzięli kociołek z brązu aby nie spożywać grochu na zimno.  Gotując zupę o świcie snuli plany na zbliżającą się zimę nie mogąc doczekać się pierwszej wyprawy po łupy na ziemie południowych sąsiadów.

http://i54.tinypic.com/23h5edu.jpg

http://i52.tinypic.com/1617nl.jpg

http://i51.tinypic.com/k19ow8.jpg


Shi nūsun būsna ast prajeivingiska kaigi asenes vupjai ...
http://i45.tinypic.com/2ex233p.jpg

Offline

 

#2 2010-10-18 20:07:55

Albynus

As asma Atvingai

Punktów :   24 

Re: Zupa o Świcie

Kociołek -  nie jest tajemnicą że czwarta z naszych wypraw odbyła się pod hasłem "gotowanie". Zakupilismy mosiężny kociołek i chcieliśmy wypróbować go w praktyce. Sprawdził się w 100%, gotowalismy w nim i studziliśmy wodę pitną, braną z rzeki, gotowaliśmy ziołowe herbatki, no i przedewszystkim, skoro świt- ugotowaliśmy, coś w typie grochówki, tyle  że w 100% z historycznych składników.

          http://i55.tinypic.com/sb1pw8.jpg          http://i56.tinypic.com/1zfiuf8.jpg

Zupa była świetna, wyszła naprawdę smaczna, czym się nieco zdziwiliśmy. Po nocy przesiedzianej na kilkustopniowym mrozie taka grochówka napewno podnosi morale nawet lepiej niż igliwie w wodzie.


               http://i52.tinypic.com/2mg8l6f.jpg               http://i56.tinypic.com/2dtcavn.jpg              http://i53.tinypic.com/2zrhjk6.jpg

http://i56.tinypic.com/k6fly.jpg

Pierwsze przymrozki były już jakieś 2 tygodnie temu. Teraz w nocy utrzymywał się juz rególarny mrozik. Z jednej strony fajnie że puszcza chroniła nas przed wiatram, ale z drugiej strony utrzymuje sie w niej mikroklimat i jest tam zawsze te kilka stopni mniej. Także co by tu nie pisać: w nocy było zimno i tyle. Chyba jedynie nasz wiecznie głodny pies bojowy nie zmarzł. Obraliśmy system: jeden śpiący, dwóch wartujących - co zapewniło odpowiednią liczbę kocy dla śpiącego w szałasie szczęśliwca. Z drugiej strony nie było tak źle, skoro nie użyliśmy jednego koca, ani zapasowych, dodatkowych wełnianych tunik, ani wełnianych rękawic czapek, które szyliśmy w pocie czoła z myśla o spaniu na mrozie.

               http://i51.tinypic.com/s3loyg.jpg

Kolejną sprawę jaką doprowadziłem do końca jest metoda na suche stopy: czyli 2 x wełniane dziane skarpety, skórzane impregnowane skarpety, owijki lniane i impregnowane buty z jednego kawałka. Nawet na chwilę nie przestałem odczuwać przyjemnego ciepełka

                                      http://i55.tinypic.com/205a3br.jpg


Shi nūsun būsna ast prajeivingiska kaigi asenes vupjai ...
http://i45.tinypic.com/2ex233p.jpg

Offline

 

#3 2010-10-19 19:55:55

Dagis

Administrator

Punktów :   28 

Re: Zupa o Świcie

Zupa…mniam, mniam…

http://i53.tinypic.com/2v9ezjq.jpg

To nam się udało. Jak Albynus pisał wszystkie założenia z kociołkiem wyszły w 100%
Nie zdążyłem tylko osadzić oszczepu, bo czasu zabrakło(następnym razem się zrobi). Trzeba było przygotować opału na cała noc i poprawić szałasik, to były najważniejsze czynności. Dlatego nie zmarzliśmy w nocy.

http://i53.tinypic.com/1zzgg88.jpg

Wnioski:
Kociołek jest niezbędny . Produkty do niego to dodatkowe obciążenie dlatego coraz bardziej męczy mnie brak plecaka

http://i54.tinypic.com/e6wp61.jpg

Bukłak nie sprawdził się, musze poprawić zatyczkę, ponieważ podczas marszu przez nieszczelne zamknięcie wylewała się woda(piwo). mimo wszystko jakos sobie poradzilismy

http://i54.tinypic.com/izci7s.jpg

Buty(w szczególności podeszwy) trzeba impregnować woskiem, tylko Albynowe nie zamokły

p.s ale i tak było super… parę ładnych fotek z serii „ustawka”

http://i55.tinypic.com/r1ixso.jpg http://i56.tinypic.com/inwum8.jpg

Offline

 

#4 2010-10-21 11:20:34

 Darius

Ponury Brodacz

Punktów :   11 

Re: Zupa o Świcie

Moje buty szklak trafił. Olej lniany jest totalnie nie skuteczny. Tunika okazała się w sam raz. Toporek, co było do przewidzenia poluzował się.
Klika poprawek się naniesie na niedoróbki i będzie tak jak ma być.
Podsumowując całe wyjście  - było super.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
gry mmo okulistawaligora.pl